Bielizna nocna – jak koszula, piżama i szlafrok podbiły sypialnie kobiet?
Bielizna nocna – jak koszula, piżama i szlafrok podbiły sypialnie kobiet?

Jeśli przynajmniej raz zamówiłaś bieliznę nocną Endorfinella, to z pewnością nie wyobrażasz sobie już bez niej życia. W końcu nic nie zapewnia takiej miękkości i komfortu w pięknym wydaniu, jak nasze projekty. A czy zastanawiałaś się kiedyś, jak do świata mody trafiła koszula nocna, piżama i szlafrok? Dziś przygotowaliśmy dla Ciebie ich historie!

Historia koszulki nocnej

Historia koszulki nocnej zaczyna się już w starożytności. Rzymianie chętnie nosili wieczorami i w trakcie snu długie tuniki, które sięgały praktycznie aż do kostek. Kolejne wzmianki o takiej bieliźnie można znaleźć w czasach średniowiecza. Mowa przede wszystkim o państwie Karola Wielkiego, w którym zamożni obywatele mieli w swoich szafach oddzielny ubiór na noc. Zastanawiasz się, co z uboższymi osobami? Biedniejsze klasy społeczne sypiały nago, aby nie zniszczyć niewielkiej ilości odzieży, którą mogły nosić na co dzień.

Przez wiele wieków wygląd koszuli nocnej się nie zmieniał – miała ona bardzo prosty krój, podobny do swojego dziennego odpowiednika, a z wyglądu przypominała literę T. Choć w późniejszych latach odzież na co dzień była stopniowo modyfikowana, to tak ta na noc pozostawała niezmienna. Aż do XVIII wieku, gdy pojawiły się tzw. koszule małżeńskie. Co to takiego? To ubrania nocne wzbogacone o specjalne otwory w miejscach umożliwiających stosunek seksualny bez odsłaniania całego ciała. Ówczesne modele powstawały głównie z włókien konopnych i lnianych, później dołączyła do nich także bawełna.

Rewolucja w damskiej bieliźnie nocnej przypadła na lata 70. XX wieku. To właśnie wtedy w sprzedaży pojawiły się koszule baby doll, które z wyglądu przypominały swoim kształtem literę A, powstawały z transparentnych tkanin i były ozdobione koronką. Później dołączyły do nich trykotowe modele, najczęściej z ciekawym i kolorowym nadrukiem, które wyglądały jak dłuższe wersje współczesnych T-shirtów.

Krótka historia piżamy damskiej

Historię piżamy damskiej zaczynamy od ciekawostki. Ten rodzaj bielizny nocnej wcale nie był początkowo zarezerwowany do nocnego odpoczynku, a stanowił po prostu podstawę stroju dziennego w Indiach. Przed XVII wiekiem takie komplety były popularne tylko tam, a do ich charakterystycznych cech można było zaliczyć luźny fason oraz wykonanie z przewiewnych i wygodnych w noszeniu tkanin, głównie jedwabiu i bawełny. Zestaw składał się z długiej, rozpinanej bluzki i luźniejszych spodni.

W XVII wieku piżamy trafiły do Europy – najpierw do Portugalii, a następnie do Wielkiej Brytanii. Komplety stały się obowiązkowym strojem podczas podróży do Indii, jednak ich popularność na naszym kontynencie nieustannie rosła. Początkowo przypadły do gustu mężczyznom, co postanowiła zmienić najsłynniejsza rewolucjonistka świata mody – Coco Chanel we własnej osobie.

Projektantka sprawiła, że piżamy damskie zdobywały coraz większą popularność wśród kobiet, jednak nadal nie były noszone do snu, a… podczas wizyt na plaży! Letni strój nad morze sprawdzał się również w wersji wieczorowej, zwłaszcza jeśli był bogato zdobiony i wykonany ze szlachetnego materiału. Dopiero w trakcie II wojny światowej piżamy trafiły do sypialni, zapewniając paniom komfort w trakcie nocnego odpoczynku.

Jak szlafrok trafił do damskich szaf?

Czas na ostatnią historię, tym razem związaną ze szlafrokiem, bez którego wiele kobiet nie wyobraża sobie współcześnie życia. Mówiąc prawdę, jego dokładne losy nie są dobrze znane, a tym samym nie da się wskazać konkretnego projektanta, któremu zawdzięczamy wygodny peniuar, oraz daty jego powstawania. Przyjmuje się, że szlafrok przybył na nasz kontynent z Bliskiego Wschodu – Francuzi zainspirowani prawdopodobnie tureckimi strojami postanowili wprowadzić je do swojej mody.

W XVIII wieku to właśnie Francuzi, po wcześniejszym odkryciu możliwości noszenia narzuty na piżamę, zdecydowali się na samodzielną produkcję pierwowzorów współczesnych szlafroków. Podobnie jak w Turcji, tak i w Europie wykorzystywano delikatne tkaniny, ręczne hafty i efektowne zdobienia. Tak właśnie na rynku pojawił się peniuar. Damski strój miał jedno zadanie – zasłonić jak najwięcej ciała. W XIX wieku dołączyła do niego bonżurka, czyli męski odpowiednik, który jednak z wyglądu przypominał marynarkę. Do jego szycia wykorzystywano głównie wełniane włókna. Skąd w takim razie nazwa szlafrok? Zawdzięczamy ją Niemcom, którzy jako pierwsi nazwali taki strój Schlafrock.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl